For fall and winter my number 1 is color of wine. I'm totally obsessed with that trend. I could have wardrobe full of clothes in this color. This time I'm showing you outfit with burgundy jeans. And my kind of Celine bag (fake haha) which one I bought for 3 euro. And I love it! :)
burgundy jeans- New Look | jacket- (borrowed from Caz)- Zara | black transparent shirt- Penneys | shoes- Cans | jewellery- Clarie's; Penneys | bag- no name.
świetna kurtka :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńKurtka jest cudna!
Możesz zdradzić jak ustawia się w bocznym pasku facebooka albo modną polkę. Także jestem na tych portalach i chciałabym to udostępnić : )
Bardzo proszę o odpowiedz ; )
Chodzi o to aby już na blogu można było kliknąć lubię to na Fb, bo ja też mam, ale sam obrazek ; )
futro <3
OdpowiedzUsuńkoszula jest bardzo na tak jak i całość! :)
OdpowiedzUsuńteż mam tą kurteczkę, tylko beżową:) super!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo Ci dziękuje.
OdpowiedzUsuńNa szczęście wszystko się udało ; )
Jeszcze raz z całego serca dziękuje : )
dziękuję bardzo!:) masz racje tatuaże strasznie uzależniają, ale z drugiej strony niekorzystanie z daru młodości to błąd :) moja mama jest po 40stce i robi pierwszą dziarę:)
OdpowiedzUsuńmasz piękne futerko! w ogóle fajny blog:)
śliczne masz oczy ! *.*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ! :)
+może się poobserwujemy ?:))
koszula rewelacja :)))
OdpowiedzUsuńare you serious, 3 euro for the bag?! I have that jacket too, in beige... I always feel like a huge bird in it so hardly use, you managed to pull it off :)
OdpowiedzUsuń